Zapraszam na podsumowanie grudnia. Końcówka roku była ciekawym czasem, pełnym z jednej strony stabilizacji, z drugiej zmian i emocji. Okazało się, że... zostaję na zwolnieniu lekarskim jeszcze kilka miesięcy. Dobrej lektury!
Regionalna praca naukowo-popularyzatorska to następujące działania:
- jako członkini trio Śpiewu Przyczyna śpiewałam pastorałki i kolędy kurpiowskie – wzięłyśmy udział w Jarmarku Bożonarodzeniowym w Ostrołęce, jednocześnie promując płytę Pastorałki z Kurpiowskiej Puszczy Zielonej wydaną przez Fundację Kurpiowski Nurt Tradycji, w której nagraniu uczestniczyłyśmy;
- wspomniana płyta Pastorałki z Kurpiowskiej Puszczy Zielonej jest dostępna na YouTube i Spotify!
- wzięłam udział w spotkaniu poświęconym muzyce Kurpi Białych na bazie badań Remigiusza Mazura-Hanaja;
- redagowałam teksty do „Krasnosielckiego Zeszytu Historycznego” (niebawem będzie dostępny online) i „Głosu Gminy Jednorożec” (numer dostępny na stronie www Urzędy Gminy w Jednorożcu);
- ukazała się dwuczęściowa opowieść o Kurpiach Białych i Puszczy Białej, którą jakiś czas temu współtworzyłam w ramach współpracy z Wyszkowskim Ośrodkiem Kultury „Hutnik”;
- wzięłam udział w spotkaniu Kurpiowskiej Wspólnoty Pieśni, a tydzień później w naszym otwartym spotkaniu adwentowo-kolędowym w ramach Festiwalu Świąteczny Jazdów.
Na blogu w grudniu:
Praca zawodowa w grudniu:
- wróciłam do szkoły, ale po 2 dniach i 2 lekcjach okazało się, że jest jeszcze za wcześnie i zdecydowałam się w pełni skorzystać z przysługującego mi czasu zwolnienia lekarskiego;
- scedowałam szkolne obowiązki na przyjaciółkę, bo wiem, że do końca kwietnia, kiedy będę na zwolnieniu, zostaną dobrze zaopiekowane;
- wcześniej jednak przygotowałam konkurs historyczno-wosowy na marzec, zaczynamy bowiem rekrutację!
Działalność społeczna w minionym miesiącu:
- poszłam na fryzjerki, by nauczyć się odpowiedniej pielęgnacji moich włosów – bardzo polecam Katyę;
- wyjechałam z przyjaciółkami na dwa dni do Rzymu, gdzie, jak zawsze, spędziłyśmy dobry czas (to było nadrabianie corocznego wyjazdu w terminie listopadowym, tegoroczny przegapiłam, bo byłam w szpitalu);
- odpoczywałam, czytałam książki, rozwiązywałam krzyżówki, słuchałam muzyki tradycyjnej (nagrań archiwalnych pieśni kurpiowskich), oglądałam filmy i seriale, pochłaniałam dużo muzyki, chodziłam na spacery, starałam się słuchać organizmu i się nie przemęczać, bo nadal jestem osłabiona po kleszczowym zapaleniu opon mózgowych;
- spędziłam spokojny czas świąteczno-noworoczny w gronie najbliższych w Jednorożcu;
- na Instagramie pokazywałam kulisy moich działań (kliknij na grafikę, by przejść do mojego profilu).
Zapraszam Cię również do współtworzenia Jednorożeckiego Archiwum Społecznego. Szczegóły i kontakt na grafice. Na stronie są dostępne wszystkie wystawy plenerowe, które stworzyliśmy w Stowarzyszeniu „Przyjaciele Ziemi Jednorożeckiej”, sukcesywnie będę udostępniać kolejne opracowane materiały. Wiele jest w kolejce do skanowania. Możesz masz czas i ochotę pomóc?
Zapraszam do grupy facebookowej. Tu raz na jakiś czas zapowiadam, co planuję lub realizuję w najbliższym czasie, więc możecie być na bieżąco dużo bardziej, niż tylko czytając podsumowania na blogu! Kliknięcie w grafikę przekieruje do grupy. Dziękuję też za ponad tysiąc osób w grupie, za zaufanie i wspólne odkrywanie regionu.
Do następnego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz