Lipiec wyjątkowo wynagrodził mi wszystko to, co było trudne w poprzednim miesiącu, a końcówka to już tylko sukces za sukcesem, przepiękne chwile i radość! Zanim jednak to, była intensywna praca, bo lipiec od 3 lat oznacza Wikipedię na Kurpiowszczyźnie. To nie jedyne wydarzenie, które mnie zajmowało w minionym miesiącu. Zapraszam na podsumowanie!