13 marca 2022

SYLWETKI: Kazimiera z Rykowskich Kłoczowska (1859–1929)

Kazimiera Józefa Joanna z Rykowskich Kłoczowska (ur. 24 lutego 1859 r. w Krzynowłodze Wielkiej, zm. 13 września 1929 r. w Bogdanach Wielkich) to polska ziemianka, dziedziczka Bogdan Wielkich w gminie Chorzele w powiecie przasnyskim, działaczka społeczna i oświatowa. Dziś chcę opowiedzieć jej historię, ale też wytłumaczyć, jak na nią trafiłam i dlaczego się nią zainteresowałam. Nie zdawałam sobie sprawy z jej istnienia, choć jako uczennica liceum w Przasnyszu, poznając kolegów i koleżanki z powiatu, dowiedziałam się, że w Krzynowłodze Wielkiej, Bogdanach Wielkich i Rycicach były dwory ziemiańskie. Wtedy po raz pierwszy o niej usłyszałam.

Na studiach zaczęłam zajmować się historią regionalną. Coraz częściej słyszałam o dworze w Krzynowłodze Wielkiej, także od pochodzącego z tej wsi mojego partnera. Postanowiłam o tym miejscu napisać na blogu: KLIK. W tekście musiałam pojawić się Kazimiera, bo urodziła się w rodowym majątku. Bodaj w 2016 r. dzięki temu tekstowi poznałam potomków Kazimiery: prof. Jerzego Kłoczowskiego, wybitnego mediewistę, jego syna Jana Marię, historyka i tłumacza z języka francuskiego, potem także syna Piotra, historyka literatury. Od profesora dostałam egzemplarz Wspomnień mazowieckiego ziemianina z lat 18971951 autorstwa jego ojca, a syna Kazimierzy, Eugeniusza. Zostałam też zaproszona do Bogdan Wielkich, do dworu rodziny Kłoczowskich, który został zbudowany dla Kazimiery, oraz na wydarzenia tu organizowane. Od tamtej pory utrzymuję z Kłoczowskimi dobre kontakty.

Uroczystość w Bogdanach Wielkich z okazji 120. rocznicy urodzin Eugeniusza Kłoczowskiego, 2017 r. Fot. Wojciech Ostrowski. Źródło (dostęp 20 III 2022 r.).

Uroczystość w Bogdanach Wielkich z okazji 120. rocznicy urodzin Eugeniusza Kłoczowskiego, 2017 r. Fot. Wojciech Ostrowski

Wspomniany tekst na blogu skutkował kontaktem ze strony nowych właścicieli dworu w Krzynowłodze Wielkiej: Jana Dulaka i Anny Gumkowskiej. To kolejna serdeczna znajomość, dzięki której mogłam zajrzeć za kulisy remontu dworu, przygotować informacje na tablicę stojącą przy wjeździe na posesję, uczestniczyć w spotkaniach rodzinnych w Krzynowłodze Wielkiej, a nawet głosić tam referaty dotyczące Rykowskich i dworu. To było duże przeżycie, bo badawczo zajmuję się głównie chłopstwem, a ziemiaństwu nie poświęcałam dotąd tyle uwagi. Nowi właściciele założyli Fundację Dwór Krzynowłoga, która stara się animować życie społeczne okolicy.

Tablica informacyjna przy wjeździe na posesję dworską w Krzynowłodze Wielkiej. Fot. M.W. Kmoch, 24 VII 2019 r.

Uroczystość rodzinna w Krzynowłodze Wielkiej, 26 VII 2019 r.

Dwór w Krzynowłodze Wielkiej w 2021 r. Źródło: Jan Maria Kłoczowski, Pani na Bogdanach. Kazimiera Kłoczowska (1859–1929), Warszawa 2021.

Wracajac do Kazimiery, podkreślę, że im bardziej wchodziłam w regionalia, szczególnie w przełom XIX i XX w. w powiecie przasnyskim, tym częściej wracała. Poznałam kilka aspektów jej działalności społecznej i o nich nie omieszkam dziś opowiedzieć.

Kazimiera Rykowska była córką Eugeniusza Rykowskiego (1814–1861), dziedzica na Bogdanach Wielkich, Bogdanach Chmielewie i Krzynowłodze Wielkiej, oraz Walerii z Klickich (1833–1883), dziedziczki na Rycicach. Pierwsze dwa lata życia spędziła w Krzynowłodze Wielkiej, po wybuchu powstania styczniowego wraz z matką i rodzeństwem przeniosła się do Rycic, do babki Julii Tekli z Koziebrodzkich Klickiej. Z końcem insurekcji rodzina przeprowadziła się do Warszawy, gdzie zamieszkała przy Smolnej 7. Matka Kazimiery owdowiała w 1861, w 1865 wyszła ponowie za mąż za architekta Adolfa Schimmelpfenniga, który wcześniej pracował nad przebudową dworu Rykowskich w Krzynowłodze Wielkiej. Architekt zaprojektował m.in. kościoły w Myszyńcu, Chorzelach i Rostkowie. Kazimiera, jej siostra Paulina i brat Stanisław nazywali go ojczulkiem. Był bardzo lubiany przez przybrane córki.

Kazimiera Rykowska w latach 70. XIX w. Fot. J. Mieczkowski. Zbiory rodziny Kłoczowskich z Bogdan Wielkich. Kopia za: Łosiowisko: Kłoczowscy z Bogdan (dostęp 20 III 2022 r.).

Kazimiera kształciła się w Warszawie pod okiem wybitnych profesorów. Kształcenie ukierunkowano humanistycznie, ale bez greki i łaciny, bowiem te, jak uważano, były zarówno dla Kazimiery, jak i jej rok starszej siostry Pauliny, zbędne. Kazimiera była uzdolniona artystycznie: grała na fortepianie, rysowała, malowała akwarele, pisała wiersze. Znała biegle francuski i niemiecki, czytała po angielsku. Często wyjeżdżała za granicę (Montreux, Genewa, Nicea, Biarritz), głównie w celach zdrowotnych, ale i po zawodzie miłosnym.
Kazimiera Rykowska. Zbiory rodziny Kłoczowskich z Bogdan Wielkich. Źródło: Jan Maria Kłoczowski, Pani na Bogdanach. Kazimiera Kłoczowska (1859–1929), Warszawa 2021. 

W Nicei przeżyła trzęsienie ziemi. W tym czasie w mieście przebywał filozof niemiecki, Friedrich Nietzsche. Po latach opowiadała, że dowodził słuchającym, że Boga nie ma, a religia to głupota. W czasie kataklizmu jako jeden z pierwszych wybiegł z hotelu w samej bieliźnie, upadł na kolana i głośno się modlił.

Kazimiera Rykowska w latach 90. XIX w. Zbiory rodziny Kłoczowskich z Bogdan Wielkich. Kopia za: Łosiowisko: Kłoczowscy z Bogdan (dostęp 20 III 2022 r.).

Powrót na ojcowiznę i świadomy wybór drogi zaangażowania społecznego w regionie wynikał, jak twierdzi prawnuk Kazimiery, Jan Maria Kłoczowski, z jej charakteru. Na pewno na jej wybory wpłynęły też spotkania z ludźmi.

Na mocy działów majątku ok. 1886 r. Kazimiera otrzymała Bogdany Wielkie, gdzie stanął dwór projektu ojczyma. Około 1890 r. przeniosła się do własnego majątku. Na frontonie ganku wyrzeźbiono w drewnie jej inicjały.

Inicjały Kazimiery Kłoczowskiej na ganku dworku w Bogdanach Wielkich. Fot. M.W. Kmoch, 13 III 2016 r.

W ogóle dwór sam w sobie ma ciekawą historię. Zachował się do dziś w dobrym stanie, w przeciwieństwie do dworu w Krzynowłodze Wielkiej (choć ten jest na finiszu gruntownego remontu).

Dworek Kłoczowskich w Bogdanach Wielkich. Fot. M.W. Kmoch, 13 III 2016 r.

W styczniu 1940 r. majątek przeszedł w ręce niemieckiego administratora Stolzenberga, a rodzina musiała się wyprowadzić. Po 1945 r. dobra rozparcelowano. Dwór przejął Urząd Miasta i Gminy w Chorzelach. Zorganizowano tu szkołę podstawową, która działała do 1982 r. Do końca XX w. dwór zamieszkiwały 2 rodziny. Następnie Kłoczowscy odkupili budowlę wraz z otaczającym ją parkiem.

Dwór od strony stawów. Fot. Mariusz Mysiakowski, 1989 r. Źródło (dostęp 12 III 2022 r.).

Dwór od strony drogi. Fot. Mariusz Mysiakowski, 2011 r. Źródło (dostęp 12 III 2022 r.).

Kazimiera pielęgnowała tradycje rodzinne i pamięć o powstaniu styczniowym. Świadectwem są zachowane do dzisiaj akwarelowe kopie rysunków Artura Grottgera (cykl Polonia) pędzla Kazimiery. Namalowała je zapewne przed 1905 r. Przy każdej wizycie w Warszawie odwiedzała Zachętę i zachwycała się pracami polskich malarzy. Jej społecznikowskim ambicjom przyświecało pozytywistyczne hasło pracy u podstaw. W założonej przez siebie tajnej szkółce wiejskiej, ulokowanej w bogdańskich czworakach, zamieściła portrety królów polskich, które przemalowała z Matejki. Czuwała nad uczeniem dzieci i młodzież z majątku w Bogdanach. Korzystano z Elementarza Kazimierza Prószyńskiego „Promyka”. Z miejscowymi kobietami czytywała „Gazetę Świąteczną”. Zgromadziła we dworze dużą bibliotekę, ściągając najnowsze publikacje z Warszawy i Paryża. Wypożyczała książki kobietom z okolicy.

W pokoju, w którym dziś przechowywane są akwarele Kłoczowskiej, można też zobaczyć XIX-wieczną figurę św. Rocha. Pochodzi z Krzynowłogi Wielkiej, powstała zapewne w I połowie stulecia. Mogli ją wystawić rodzice Kazimiery. Po latach potomkowie Kazimiery zajęli się zabezpieczeniem starej rzeźby i wystawieniem nowej. Pisałam o tym tutaj: KLIK.

Jeden z pokojów w dworze Kłoczowskich. Widoczne akwarele malowane przez Kazimierę Kłoczowską oraz figura św. Rocha z Krzynowłogi Wielkiej. Źródło: Jan Maria Kłoczowski, Pani na Bogdanach. Kazimiera Kłoczowska (1859–1929), Warszawa 2021.

Zimą 1906 r. Kazimiera Kłoczowska zorganizowała w Bogdanach placówkę szkolną dla dzieci w wieku 8–14 lat działającą pod patronatem Polskiej Macierzy Szkolnej. W latach 1917–1918 stanęła na czele szkolnictwa publicznego w gminach Krzynowłoga Wielka i Duczymin. Tworzyła programy nauczania i wspierała młode nauczycielki. We dworze w Bogdanach organizowała pogadanki patriotyczne oraz naukę śpiewu przy fortepianie. W 1907 r. podarowała Towarzystwu Biblioteki Publicznej w Warszawie rękopisy, książki i druki z własnej biblioteki.

W 1920 r., kilka tygodni przed pojawieniem się bolszewików w Bogdanach Wielkich, zmarł mąż Kazimiery. W sierpniu tuż obok, bo pod Chorzelami, toczyła się zacięta bitwa. Dziedziczkę z Bogdan Wielkich uratowała opinia osoby dobrej, otwartej, dbającej o ludzi, o dzieci. Przebrano ją w chłopskie ubranie i ukryto w chacie.
Kazimiera Kłoczowska w 1920 r. Źródło: Jan Maria Kłoczowski, Pani na Bogdanach. Kazimiera Kłoczowska (1859–1929), Warszawa 2021.

Skoro o mężu mowa, to podkreślmy, że Kazimiera nie żyła tylko praca społeczną. Godziła ją z obowiązkami domowymi. W 1895 r. wyszła za mąż za Józefa Piotra Kłoczowskiego, dzierżawcę majątku w pobliskim Duczyminie. Była jego drugą żoną.

Józef Piotr Kłoczowski, mąż Kazimiery. Zbiory rodziny Kłoczowskich z Bogdan Wielkich. Kopia za: Łosiowisko: Kłoczowscy z Bogdan (dostęp 20 III 2022 r.).

W 1897 r. urodziła syna Eugeniusza Józefa Dominika. Jak mówił w audycji radiowej w RDC Piotr Szymon Łoś, syn Kazimiery „nie tylko pracował na roli, ale parał się publicystyką rolniczą i społeczną, był związany z Gazetą Rolniczą Jana Lutosławskiego. Swoje trudne, ale ciekawe, a nade wszystko pracowite życie opisał” w przywołanych wyżej wspomnieniach wydanych w 2006 r.

Eugeniusz Kłoczowski, syn Kazimiery, w 1899 r. Zbiory rodziny Kłoczowskich z Bogdan Wielkich. Kopia za: Łosiowisko: Kłoczowscy z Bogdan (dostęp 20 III 2022 r.).

W 1898 r. Kazimiera urodziła drugie dziecko, ale zmarło tuż po narodzinach.

Jak wspominał Eugeniusz Kłoczowski, Przez zimę 1921–1922 matka parę razy zaczynała mówić o śmierci, że chce koniecznie przed śmiercią pobyć dłużej w Częstochowie. Wdzięczna za ocalenie życia podczas wojny polsko-bolszewickiej, po 1925 r. została tercjarką. W latach dwudziestych XX w. poznała Irenę, córkę Cichowskich z pobliskich Czarzastych, którą planował poślubić syn. W ślubie w 1924 r. już nie uczestniczyła. Dlaczego? W styczniu 1923 r. doznała wylewu krwi do mózgu, który sparaliżował jej prawą stronę ciała. Zaczęła chorować. Kilka miesięcy później zmarła jej siostra, w 1928 r. brat. Kazimiera zdążyła jeszcze poznać pierwszego wnuka, Jerzego, który przyszedł na świat w 1924 r., oraz drugiego Zbigniewa, urodzonego w 1928 r. Młodszym dzieckiem już się nie nacieszyła.

Kazimiera Kłoczowska. Zbiory rodziny Kłoczowskich z Bogdan Wielkich. Kopia za: Łosiowisko: Kłoczowscy z Bogdan (dostęp 20 III 2022 r.).

Zmarła w Bogdanach Wielkich i została pochowana obok męża Józefa Kłoczowskiego na cmentarzu parafialnym w Krzynowłodze Wielkiej.

Źródło: Kurjer Warszawski, 109 (1929), 253+dod., s. 19.

Grób Kłoczowskich w Krzynowłodze Wielkiej. Fot. M.W. Kmoch, 24 VII 2019 r.

Do tradycji społecznikowskich, których orędowniczką była Kazimiera Kłoczowska, odwołuje się Stowarzyszenie „Dwór i park w Bogdanach Wielkich” założone w 2018 przez rodzinę Kłoczowskich. W skład zarządu wchodzą dzieci prof. Jerzego Kłoczowskiego: Jan Maria, Anna oraz Maria.

Stowarzyszenie wspiera szkołę podstawową i (nieistniejące już) gimnazjum w Krzynowłodze Wielkiej w zakresie działalności kulturalnej i edukacyjnej. W 2019 r. z okazji 160. rocznicy urodzin i 90. rocznicy śmierci Kazimiery Kłoczowskiej w Bogdanach Wielkich zorganizowano warsztaty malarskie. W zabytkowym dworze i parku odbywały się zajęcia Zielonej Szkoły. Stowarzyszenia ogłasza też konkursy plastyczne i odpowiada za Kino letnie pod chmurką. W Bogdanach Wielkich zorganizowano panel dyskusyjny o kulturach pogranicza (żydowskiej, niemieckiej i polskiej) podczas chorzelskiego przystanku Muzeum na Kółkach (inicjatywy Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN) w 2018 r. W 2021 r. w parku przydworskim zorganizowano koncert fortepianowy w ramach Festiwalu CHOPIN en VACANCES.

Panel dyskusyjny Cztery narody – jedna granica w dworze w Bogdanach Wielkich. Fot. M.W. Kmoch, 2018 r.


Jan Maria Kłoczowski, prawnuk Kazimiery, w zeszłym roku napisał książkę o przodkini. Na okładce umieścił wzruszające słowa, których przywołania nie mogę sobie odmówić: Była matką mego dziadka Eugeniusza Kłoczowskiego i babką mego ojca Jerzego. Obaj urodzili się tutaj, w tym ceglanym dworku, który od kilku lat jest także moim adresem. I kiedy patrzę na dwustuletnie jesiony w otaczającym go parku, kiedy słyszę o zmierzchu nawoływanie puszczyków i sadzę czerwone róże przy ganku, mam poczucie, że cała trójka nadal tu jest, choć przecież nie dotknę ich ręki, nie napiję się z nimi herbaty, nie dowiem się, co myślą o świecie, który zamienili na inny. Jedyne, co mogę zrobić, to utrwalić pamięć o nich, podzielić się nią z innymi.

Dwór w Bogdanach Wielkich, widok od stawów. Źródło (dostęp 20 III 2022 r.).


Bibliografia
Bogdany Wielkie (dostęp 20 II 2022 r.);
Łosiowisko: Kłoczowscy z Bogdan (dostęp 20 II 2022 r.);
Kłoczowski Eugeniusz, Wspomnienia mazowieckiego ziemianina z lat 1897–1951, red. Artur K.F. Wołosz, Ciechanów 2006;
Kłoczowski Jan Maria, Pani na Bogdanach. Kazimiera Kłoczowska (1859–1929), Warszawa 2021;
Kłoczowski Jan Maria, W Bogdanach u Kłoczowskich. Pamięć i przyszłość, „Rocznik Przasnyski”, 6 (2019), s. 213–216;
Kłoczowski Jerzy, Kłoczowska Kazimiera z Rykowskich, [w:] Ziemianie polscy XX wieku. Słownik biograficzny, t. 5, red. Antoni Arkuszewski, Stanisława Ciepłowska, Maria Dembińska, Warszawa 2006, s. 63–64;
Minakowski Marek Jerzy, Kazimiera Rykowska h. Doliwa (dostęp 20 II 2022 r.);
Urodziny prababci (dostęp 20 II 2022 r.);


Do następnego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz