W 2019 r. przypada 100. rocznica utworzenia Policji Państwowej (PP) w Polsce. Przedstawiam wyniki moich badań na temat Policji Państwowej w Przasnyskiem w latach 1919–1939 w zakresie szerszym w stosunku do katalogu wydanego przez Muzeum Historycznego w Przasnyszu przy okazji wystawy rocznicowej.
Opracowanie na blogu podzieliłam na rozdziały. Opublikowałam już trzy części. W niniejszej skupiam się na zaskakująco bogatym życiu kulturalnym, jakie prowadzili policjanci. Pokazuję ich aktywność na polu społecznym oraz uczestnictwo w ważnych dla regionu wydarzeniach, a także codzienną rozrywkę po pracy.
Akcja kulturalno-oświatowa, rozpoczęta wśród funkcjonariuszy tuż po utworzeniu PP, służyła zarówno podnoszeniu wykształcenia, jak też urozmaiceniu wolnego czasu[1]. Świętowano zarówno w gronie pracowników PP, jak też włączając się w ważne dla regionu wydarzenia. Policjanci zaangażowani byli w działalność stowarzyszeń stworzonych przy komendzie, ale udzielali się również w innych organizacjach.
W kalendarzu świąt okolicznościowych o charakterze religijnym, które integrowały funkcjonariuszy, znalazły się spotkania opłatkowe z okazji Bożego Narodzenia czy święconka przed Wielkanocą[2]. Dysponujemy obszernym opisem policyjnej wigilii w przasnyskiej komendzie w 1924 r. Zorganizowana z inicjatywy komendanta powiatowego, podkom. Józefa Michalewicza, zgromadziła ok. 50 funkcjonariuszów. Na spotkaniu obecni byli: starosta Tadeusz Koziorowski, zastępca starosty Feliks Kawczyński, ks. dziekan Józef Piekut, burmistrz Bronisław Matuszewski, wiceburmistrz Stefan Połomski, rejent Bolesław Kołtoński, dyrektor Banku Spółdzielczego Zygmunt Kostecki, radny miasta Kazimierz Burchacki oraz ks. Tadeusz Kamiński, wikariusz z fary. Oprócz części z wymienionych osób przemawiali też niżsi funkcjonariusze: st. przod. Teodor Świderski, post. Józef Budkiewicz i post. Jan Zadrożny. Wieczerzę zakończono okrzykiem na cześć Prezydenta RP, Ministra Spraw Wewnętrznych, Komendanta Głównego PP, jego zastępcy oraz komendanta PP Okręgu I warszawskiego[3].
Opracowanie na blogu podzieliłam na rozdziały. Opublikowałam już trzy części. W niniejszej skupiam się na zaskakująco bogatym życiu kulturalnym, jakie prowadzili policjanci. Pokazuję ich aktywność na polu społecznym oraz uczestnictwo w ważnych dla regionu wydarzeniach, a także codzienną rozrywkę po pracy.
Akcja kulturalno-oświatowa, rozpoczęta wśród funkcjonariuszy tuż po utworzeniu PP, służyła zarówno podnoszeniu wykształcenia, jak też urozmaiceniu wolnego czasu[1]. Świętowano zarówno w gronie pracowników PP, jak też włączając się w ważne dla regionu wydarzenia. Policjanci zaangażowani byli w działalność stowarzyszeń stworzonych przy komendzie, ale udzielali się również w innych organizacjach.
W kalendarzu świąt okolicznościowych o charakterze religijnym, które integrowały funkcjonariuszy, znalazły się spotkania opłatkowe z okazji Bożego Narodzenia czy święconka przed Wielkanocą[2]. Dysponujemy obszernym opisem policyjnej wigilii w przasnyskiej komendzie w 1924 r. Zorganizowana z inicjatywy komendanta powiatowego, podkom. Józefa Michalewicza, zgromadziła ok. 50 funkcjonariuszów. Na spotkaniu obecni byli: starosta Tadeusz Koziorowski, zastępca starosty Feliks Kawczyński, ks. dziekan Józef Piekut, burmistrz Bronisław Matuszewski, wiceburmistrz Stefan Połomski, rejent Bolesław Kołtoński, dyrektor Banku Spółdzielczego Zygmunt Kostecki, radny miasta Kazimierz Burchacki oraz ks. Tadeusz Kamiński, wikariusz z fary. Oprócz części z wymienionych osób przemawiali też niżsi funkcjonariusze: st. przod. Teodor Świderski, post. Józef Budkiewicz i post. Jan Zadrożny. Wieczerzę zakończono okrzykiem na cześć Prezydenta RP, Ministra Spraw Wewnętrznych, Komendanta Głównego PP, jego zastępcy oraz komendanta PP Okręgu I warszawskiego[3].
Policjanci zabezpieczali ważne wydarzenia w mieście i powiecie, wizyty dostojników państwowych, uroczystości religijne. Brali udział w defiladach i prezentacjach. Np. 10 V 1924 r. na granicy powiatu, w Janowie, prezydenta RP Stanisława Wojciechowskiego witali starosta przasnyski Tadeusz Koziorowski oraz komendant policji Józef Michalewicz. Przed budynkiem starostwa przy ul. 3 Maja 13 odbyła się defilada wojska, straży ogniowych, policji, drużyny harcerskiej oraz szkół z miasta i tych przybyłych z powiatu[4]. Szerzej o wizycie prezydenckiej pisałam tutaj: KLIK. Z kolei w 1922 r., kiedy przekazywano odcinek Va granicy państwowej między Polską a Niemcami na przestrzeni od Białut do Chorzel, przasnyscy policjanci zabezpieczali uroczystość oddania odcinka władzom starościńskim przez przewodniczącego Międzynarodowej Komisji Granicznej[5]. Policjanci zabezpieczali wizytę prezydenta Ignacego Mościckiego, który w ramach objazdu woj. warszawskiego odwiedził Przasnyskie: Baranowo, Obrębiec, Przasnysz, Jednorożec, Chorzele, Janowo. Więcej o wizycie prezydenckiej przeczytasz: KLIK oraz KLIK.
Straż Ogniowa i władze miasta przy popiersiu Tadeusza Kościuszki na rynku w Chorzelach między 1924 a 1930 r. Zbiory CATL Chorzele. Źródło. |
W Chorzelach do 1933 r., dopóki nie powstał ośrodek kultury, życie społeczno-kulturalne toczyło się w remizie strażackiej. Tu wystawiano akademie z okazji świąt 3 Maja i 11 Listopada, które organizowali członkowie Straży Granicznej i policji, urzędnicy miasta czy nauczyciele[6]. W Przasnyszu 3 II 1929 r. policja zorganizowała zabawę taneczną w lokalu „Lutni”. Jak stwierdził redaktor „Głosu Ziemi Przasnyskiej”, zabawa ta stała na znacznym poziomie kulturalnym, co dobrze świadczy o p.p. policjantach. Pijatyki nie było. Bawiono się wesoło i sympatycznie. Na zabawie było dużo osób z miejscowego społeczeństwa[7]. W 1931 r. st. przod. Lucjan Chojczyk z Przasnysza pomógł w organizacji koncertu pod hasłem „Wieczór Pieśni Słowiańskiej” w Przasnyszu. Wiemy też, że w 1933 r. został zaproszony do Sekcji Dekoracyjnej komitetu organizującego w mieście Powiatowe Święto Wychowania Fizycznego i Przysposobienia Wojskowego, a 3 lata wcześniej współorganizował z Powiatowym Komitetem P.F. i W.F. bal, z którego dochód przeznaczono na obronę kraju. W 1938 r. brał udział w przygotowaniu zabawy sylwestrowej w gimnazjum przasnyskim[8].
Oprócz współpracy z innymi instytucjami PP działała samodzielnie na polu społeczno-kulturalnym. W Przasnyszu istniała Świetlica Policyjna, jedna z 81 w kraju[9]. Na corocznych walnych zgromadzeniach zarządu świetlicy przedstawiano sprawozdania z działalności instytucji, wybierano władze na kolejny rok i zatwierdzano program działalności. W 1928 r. w zarządzie znaleźli się: st. przod. Lucjan Chojczyk jako prezes (wybrany ponownie), st. przod. Teodor Świderski jako wiceprezes, post, Wincenty Roman – sekretarz, st. post. Józef Budkiewicz – skarbnik i st. post. Wincenty Brzeziński – gospodarz. Dochód z działalności w okresie 1 III 1927–7 VII 1928 r. wyniósł 1655,60 zł (składki członkowskie), a wydatki osiągnęły 1372,20 zł. Zakupiono i oprawiono 150 książek, a świetlicę wyposażono. Ustalono zaopatrzenie wszystkich posterunków w aparaty radiowe, a także zakup – z funduszy zgromadzonych dzięki organizowanym imprezom – globusów i map do wszystkich placówek. Komendant powiatowy podkom. Aleksander Herr zaproponował stworzenie przy świetlicy kooperatywy, której zadaniem byłoby sprowadzanie przedmiotów codziennego użytku (za wyjątkiem artykułów spożywczych) do wyposażenia świetlicy. Entuzjastycznie podjęto decyzję, by zarząd w ciągu 3 tygodni powołał taką grupę[10].
Oprócz współpracy z innymi instytucjami PP działała samodzielnie na polu społeczno-kulturalnym. W Przasnyszu istniała Świetlica Policyjna, jedna z 81 w kraju[9]. Na corocznych walnych zgromadzeniach zarządu świetlicy przedstawiano sprawozdania z działalności instytucji, wybierano władze na kolejny rok i zatwierdzano program działalności. W 1928 r. w zarządzie znaleźli się: st. przod. Lucjan Chojczyk jako prezes (wybrany ponownie), st. przod. Teodor Świderski jako wiceprezes, post, Wincenty Roman – sekretarz, st. post. Józef Budkiewicz – skarbnik i st. post. Wincenty Brzeziński – gospodarz. Dochód z działalności w okresie 1 III 1927–7 VII 1928 r. wyniósł 1655,60 zł (składki członkowskie), a wydatki osiągnęły 1372,20 zł. Zakupiono i oprawiono 150 książek, a świetlicę wyposażono. Ustalono zaopatrzenie wszystkich posterunków w aparaty radiowe, a także zakup – z funduszy zgromadzonych dzięki organizowanym imprezom – globusów i map do wszystkich placówek. Komendant powiatowy podkom. Aleksander Herr zaproponował stworzenie przy świetlicy kooperatywy, której zadaniem byłoby sprowadzanie przedmiotów codziennego użytku (za wyjątkiem artykułów spożywczych) do wyposażenia świetlicy. Entuzjastycznie podjęto decyzję, by zarząd w ciągu 3 tygodni powołał taką grupę[10].
W 1929 r. przy świetlicy założono sekcję dramatyczną[11]. Jeszcze w tym samym roku policyjny zespół amatorski odegrał w Przasnyszu, Dzierzgowie i Chorzelach sztukę Wierna kochanka. W Baranowie zorganizowano zabawę ludową. Opłaty za bilety zasiliły konto powiatowego koła Rodziny Policyjnej[12]. W 1930 r. na rocznicę odzyskania niepodległości w Przasnyszu i Chorzelach odegrano trzyaktówkę Porucznik I Brygady. W rolę J. Piłsudskiego wcielił się Lucjan Chojczyk. W przedstawieniu wzięli udział m.in. policjanci Henryk Kajetan Niwiński, Józef Nadrowski, Michał Ilczuk, Stanisław Chmielewski, Teodor Świderski, Wincenty Brzeziński, Edward Grochowski, Eugenia Gratunik, a także Maria Myśliwska, Maria Suchodolska i Stanisława Pątkowska[13].
Aktorzy w sztuce Wierna kochanka. Źródło: „Na Posterunku”, 1929, 45, [b.n.s.]. |
Przy świetlicy prowadzono bibliotekę z siedzibą w komendzie powiatowej. Założono ją w 1926 r. Była przeznaczona dla funkcjonariuszy, korzystanie było bezpłatne. W końcu 1929 r. lcizyła 458 tomów. Zapisanych było 57 czytelników. W 1930 r. zanotowano, że komplety ruchome wysłano do 11 posterunków w powiecie (Baranowo, Bogate w gm. Karwacz, Chrozele, Czernice Borowe w gm. Chojnowo, Dzierzgowo, Janowo, Jednorożec, Krzynowłoga Mała, Krzynowłoga Wielka, Przasnysz, Zaręby)[14].
Stowarzyszenie „Rodzina Policyjna” pełniło ważną rolę w działalności policji w zakresie rozwoju życia kulturalnego i towarzyskiego oraz integracji środowiska. Powstało w 1929 r. i przejęło rolę koordynatora akcji kulturalno-oświatowej. Prowadzone było w Polsce pod opieką Marszałkowej Aleksandry Piłsudskiej. Miało też na celu niesienie pomocy wdowom i sierotom po zmarłych policjantach oraz samopomoc w rodzinach policyjnych. Np. w 1929 r. wysłano do Ciechocinka na leczenie wysłano syna jednego z
przasnyskich funkcjonariuszy[15]. Początkowo działały w nim głównie kobiety (matki, żony, córki, siostry policjantów), ale z czasem i sami funkcjonariusze. Do stowarzyszenia przyjmowano pełnoletnich policjantów i ich żony, emerytów z żonami oraz wdowy po funkcjonariuszach[16].
W pow. przasnyskim Rodzina Policyjna powstała 6 VII 1929 r. W spotkaniu założycielskim wzięło udział 51 osób oraz komendant wojewódzki PP inp. Tomanowski. Zarząd ukonstytuował się następująco: Z. Herr – przewodnicząca, Chojczyk – skarbniczka, Nadrowska – sekretarka. W komisji rewizyjnej znalazły się: Marianna Bulicka, Aleksandra Grochowska i Banasik[17]. W 1931 r. przasnyskie koło było jednym z 5 na północnym Mazowszu (Mława, Ostrołęka, Płońsk, Przasnysz, Pułtusk)[18].
Regulamin Biblioteki Powiatowego Koła Rodziny Policyjnej. Zbiory Muzeum Historycznego w Przasnyszu. Źródło: Na posterunku. Policja Państwowa w powiecie przasnyskim 1919–1939, oprac. H. Dęby, B. Drejerski, [Przasnysz 2019]. |
W pow. przasnyskim Rodzina Policyjna powstała 6 VII 1929 r. W spotkaniu założycielskim wzięło udział 51 osób oraz komendant wojewódzki PP inp. Tomanowski. Zarząd ukonstytuował się następująco: Z. Herr – przewodnicząca, Chojczyk – skarbniczka, Nadrowska – sekretarka. W komisji rewizyjnej znalazły się: Marianna Bulicka, Aleksandra Grochowska i Banasik[17]. W 1931 r. przasnyskie koło było jednym z 5 na północnym Mazowszu (Mława, Ostrołęka, Płońsk, Przasnysz, Pułtusk)[18].
Źródło: „Na Posterunku”, 1931, 18, s. 7 (347). |
W 1930 r. w czasie wizyty prezydenta Ignacego Mościckiego podczas objazdu woj. warszawskiego, poświęcono przedszkole „Rodziny Policyjnej” pow. przasnyskiego. Wśród zebranych na uroczystości wmurowania kamienia węgielnego pod dom sportowy w Przasnyszu 26 V 1930 r. szczególną uwagę zwracały dzieci „Rodziny Policyjnej”, pozostające pod bezpośrednią opieką p. komisarzowej Cieślikowskiej – przewodniczącej pow. przasnyskiego, oraz pośrednio p. inspektorowej Tomanowskiej, która jest przewodniczącą „Rodziny Policyjnej” I Okr. Woj. Warsz.[19]. Przedszkole było subsydiowane[20].
Policjanci pojawiali się na odpustach parafialnych zarówno służbowo, jak i towarzysko. Stanowiły one okazję do spotkań w gronie znajomych i miłego spędzenia czasu. Stąd spora ilość fotografii odpustowych z policjantami. Inną formą spędzania czasu i zacieśniania więzów pomiędzy policjantami były wspólne wycieczki.
Policjanci pojawiali się na odpustach parafialnych zarówno służbowo, jak i towarzysko. Stanowiły one okazję do spotkań w gronie znajomych i miłego spędzenia czasu. Stąd spora ilość fotografii odpustowych z policjantami. Inną formą spędzania czasu i zacieśniania więzów pomiędzy policjantami były wspólne wycieczki.
Policjanci Seroczyński (z lewej) i Bronisław Klinger. Zbiory Muzeum Historycznego w Przasnyszu. |
Policjanci na odpuście parafialnym w Baranowie, 1929 r. Pierwszy od prawej Józef Szczepański, obok Władysław Soliwodzki. Zbiory Pawła Korzonka. |
Czterech posterunkowych na tle ekranu fotograficznego, między 1931 a 1936 r. Miejsce nieznane. Drugi z lewej Wacław Batogowski. Zbiory Muzeum Historycznego w Przasnyszu. |
Trzech policjantów na wyciecze w Krakowie między 1927 a 1936 r. Od lewej komendant z Jednorożca (Wincenty Brzeziński?), drugi Bronisław Klinger, trzeci (imię?) Chmielewski. Zbiory Muzeum Historycznego w Przasnyszu. |
Policjanci tworzyli elitarne, ale nie zamknięte środowisko. Często spędzali czas w swoim gronie. Odwiedzali się, wyprawiali imieniny, składali życzenia okolicznościowe.
Życzenia imieninowe dla Lucjana Chojczyka, 1924 r. Widoczne podpisy policjantów. Zbiory Jerzego Kochanowskiego. Źródło: Na posterunku. Policja Państwowa w powiecie przasnyskim 1919–1939, oprac. H. Dęby, B. Drejerski, [Przasnysz 2019]. |
Dbano o rozwój tężyzny fizycznej, by podnieść poziom sprawności funkcjonariuszy, policję objęto programem wychowania fizycznego. Skutkował m.in. obowiązkiem przeprowadzania ćwiczeń we wszystkich jednostkach[21]. W 1936 r. informowano, że 95% policjantów z pow. przasnyskiego (36 osób) posiadała odznakę strzelecką[22].
Policjant Roman Komosiński (pierwszy z lewej) podczas zawodów lekkoatletycznych. Zbiory Muzeum Historycznego w Przasnyszu. |
Policjant Roman Komosiński (z prawej) na zawodach pływackich. Zbiory Muzeum Historycznego w Przasnyszu. |
Pozostałe części historii PP w powiecie przasnyskim:
cz. 1 - organizacja i struktura w kraju: KLIK;
cz. 2 - organizacja i struktura w powiecie, wyszkolenie, wyposażenie: KLIK.
cz. 3 - etos, służba codzienna: KLIK.
cz. 5 - życie rodzinne i prywatność: KLIK.
cz. 6 - losy policjantów w czasie II wojny światowej: KLIK.
Lista policjantów służących w powiecie przasnyskim w okresie międzywojennym: KLIK.
Przypisy:
[1] R. Litwiński, Korpus policji w II Rzeczpospolitej. Służba i życie prywatne, Lublin 2010, s. 420.
[2] Tamże, s. 458.
[3] Wigilja funkcjonariuszów P.P pow. przasnyskiego, „Gazeta Administracji i Policji Państwowej”, 1925, 2, s. 18.
[4] T. Świecki, F. Wybult, Mazowsze Płockie w czasach Wojny Światowej i powstania Państwa Polskiego, Toruń 1932, s. 534–535.
[5] Archiwum Państwowe w Warszawie, Komenda Powiatowa Policji Państwowej w Przasnyszu i podległe posterunki 1918–1924, sygn. 20, k. 82.
[6] „Powstała nawet sekcja kolarska...” [relacja L. Jankowskiego], [w:] Historie z przemytu, red. M. Wiśnicki, Chorzele 2009, s. 75.
[7] Brawo policja, „Głos Ziemi Przasnyskiej”, 1929, 1, s. 6.
[8] Zbiory Jerzego Kochanowskiego.
[9] R. Litwiński, Korpus policji w II Rzeczpospolitej…, s. 420.
[10] Z działalności Świetlicy Policyjnej w Przasnyszu, „Gazeta Administracji i Policji Państwowej”, 1928, 9, 88 (848); „Na Posterunku”, 1928, 37, s. 12 (588).
[11] Powstanie sekcji dramatycznej przy Świetlicy policyjnej w Przasnyszu, „Na Posterunku”, 1929, 10, s. 12 (143).
[12] „Na Posterunku”, 1929, 43, s. 10 (674); „Na Posterunku”, 1929, 45, [b.n.s.].
[13] Nazwiska pozostałych aktorów są trudne od odczytania z podpisu z tyłu zdjęcia. Zbiory Jerzego Kochanowskiego.
[14] Bibljoteki oświatowe. Spis na dzień 1 stycznia 1930 roku oraz tablice statystyczne, Warszawa 1932, s. 17.
[15] „Na Posterunku”, 1929, 43, s. 10 (674).
[16] R. Litwiński, Korpus policji w II Rzeczpospolitej…, s. 415–416, 423.
[17] Założenie Koła Powiatowego „Rodziny Policyjnej” w Przasnyszu, „Na Posterunku”, 1929, 43, s. 11 (675).
[18] „Na Posterunku”, 1931, 18, s. 7 (347).
[19] Sprawozdanie z podróży Pana Prezydenta Rzeczypospolitej po ziemiach Województwa Warszawskiego, „Przebój”, 2 (1930), 6, s. 6, 14.
[20] Muzeum Historyczne w Przasnyszu, Z. Stachowska, Pół wieku Przasnysza, [w:] Pamiętnik Przasnyski, t. 3, Przasnysz 1978, Mźr. 54, s. 12.
[21] R. Litwiński, Korpus policji w II Rzeczpospolitej…, s. 441.
[22] Sport strzelecki w woj. warszawskim, „Na Posterunku”, 1926, 50, s. 17 (937).
Do następnego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz