Wiosna w pełni, od razu mam więcej sił do działania! Koniec z zimowym marazmem, do roboty! Czas podsumować jeden z moich ulubionych miesięcy w roku - marzec. Zapraszam do lektury. Chętnie poczytam o Waszych marcowych doświadczeniach - zapraszam do komentowania.
W marcu:
W marcu:
- przede wszystkim bardzo dużo pracowałam zawodowo - egzaminy wstępne do liceum, zajęcia dla kandydatów, konkurs historyczno-wosowy, przygotowanie do zajęć w kwietniu, szkolna gazetka, szkolenie nt. nowej podstawy programowej... było tego dużo!
- zaliczyłam kilka wizyt w archiwach - w marcu zdecydowałam się na Archiwum Państwowe w Warszawie oraz Instytut Pamięci Narodowej - w końcu!
- dbałam o siebie, o swoje dobre samopoczucie, choć nie zawsze udawało się zachować balans, to starałam się być dla siebie dobra, np. eksperymentując w kuchni, bo to uwielbiam, czy zaopatrując się w inspirującą lekturę lub zaliczając pierwszy wiosenny spacer do pobliskiego parku;
- świętowałam Dzień Kobiet oraz urodziny. I minęło 27 lat :)
Na blogu:
- pisałam o harcerstwie w Jednorożcu, inspirując się wieściami o reaktywacji drużyny: KLIK;
- opowiedziałam o Kołach Gospodyń Wiejskich w Jednorożcu - bo mamy ich dwa: KLIK;
- podsumowałam luty: KLIK.
Na fanpage'u Stowarzyszenia "Przyjaciele Ziemi Jednorożeckiej" w serii NIEDZIELA Z HISTORIĄ pisałam o:
- zbieram materiały do archiwum społecznego i na wystawę plenerową w Parciakach - informacje na grafikach;
- miesiąc zaczęłam od wizyty w Radiu Dla Ciebie. Z Piotrem Łosiem umawialiśmy się na audycję o Jednorożcu już rok temu i w końcu się udało! Mam nadzieję, że się Wam spodoba - podcast do wysłuchania tutaj: KLIK;
- zaliczyłam gościnny występ w Dwójce Polskiego Radia - w Poranku Dwójki 2 kwietnia, prowadzonym przez Piotra Kędziorka, wykorzystano nagranie rozmowy, jaką przeprowadził ze mną Franciszek Bojańczyk. A opowiadałam o stroju regionalnym szczególnie z zachodniej części regionu zielonokurpiowskiego. Zapraszam do wysłuchania od 36:20: KLIK;
- spotkałam się z Jerzym Woźniakiem, który kończy właśnie pisać trzecią powieść historyczno-sensacyjną z pogranicza polsko-niemieckiego przed II wojną światową. Zdradzić mogę, że akcja będzie przez chwilę dziać się w Jednorożcu, a w powieści pojawią się postacie rzeczywiście żyjące we wsi w połowie lat 30. XX w.!
- piszę, piszę, piszę nowe i stare teksty, cały czas monografię parafii Jednorożec (ileż można, powiecie? Można <3). Zachęcam do wsparcia moich inicjatyw, np. tak:
| ||||||
Zachęcam również do przyłączenia się do akcji stworzenia archiwum społecznego w gminie Jednorożec. To inicjatywa prowadzona w ramach działalności Stowarzyszenia "Przyjaciele Ziemi Jednorożeckiej". Chcę, byśmy za pomocą fotografii, schowanych na co dzień w rodzinnych albumach i szufladach, przedstawić życie w gm. Jednorożec na przestrzeni lat. Zależy nam, by zachęcić mieszkańców do podzielenia się swoimi wspomnieniami i zdjęciami, tworząc z nich oddolne archiwum. Plan zakłada zebranie materiałów, uporządkowanie ich i udostępnienie zainteresowanym. Każdy może się przyłączyć, pomóc, podzielić domowymi skarbami!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz