Zaczynam się nieco stresować tym, że czas tak szybko płynie i już po kwietniu! Od razu robię w głowie szybki przegląd planów na ten rok i sprawdzam postępy. W niektórych obszarach są znaczne, w innych - kuleję. A tymczasem podsumowuję czwarty miesiąc 2018 r. i zapraszam Was na przegląd ostatnich 30 dni.
W kwietniu:
- zaczynając od końca (jak zazwyczaj robię, bo to najlepiej pamiętam) - 26 kwietnia wzięłam udział w ogólnopolskiej konferencji naukowej "Mazowieckie drogi do Niepodległej" w Muzeum Małego Miasta w Bieżuniu Oddział Muzeum Mazowieckiego w Sierpcu. Wygłosiłam referat pt. Między ideą a rzeczywistością. Rady Opiekuńcze w czasie I wojny światowej na przykładzie powiatu przasnyskiego (1915-1918). Na jesień planowana jest publikacja pokonferencyjna w "Bieżuńskich Zeszytach Historycznych", więc będzie szansa zapoznać się z moimi ustaleniami. A temat jest fascynujący, podobnie jak moja wizyta w Bieżuniu :) To był wspaniały dzień, spędzony z pasjonatami w pięknym miejscu. Jeszcze tam wrócę!
- czytałam, pisałam, przekopywałam archiwa w związku z różnymi projektami, jakie realizuję: monografią parafii, opracowaniem dziejów przasnyskiej międzywojennej policji, wystawą zdjęć z Lipy, Obórek i Przejm itd.
- starałam się wypocząć i dbać o siebie, spędzać czas z rodziną;
- w szkole zorganizowałam tydzień projektowy dla klas drugich liceum - analizowaliśmy pamięć zbiorową w przestrzeni miejskiej na przykładzie Warszawy;
- w połowie miesiąca spędziłam czas w Chorzelach, gdzie zawitało Muzeum na Kółkach - to był wspaniały dzień!
Na blogu:
- podsumowałam marzec: KLIK;
- zebrałam teksty z "Kuriera Przasnyskiego" z ostatnich kilku miesięcy: KLIK;
- napisałam o weselu kurpiowskim w Jednorożcu do II wojny światowej: KLIK.
Na stronie Stowarzyszenia "Przyjaciele Ziemi Jednorożeckiej" w serii NIEDZIELA Z HISTORIĄ pisałam o:
- zwyczajach Lanego Poniedziałku w Jednorożcu i na Kurpiach w dawnych czasach;
- koncertach wielkanocnych w Jednorożcu;
- poezji dotyczącej gm. Jednorożec;
- oddziale ROAK K. Artyfikiewicza, który został zlikwidowany w 1945 r. po noclegu na posesji mojego pradziadka;
- wyjątkowych wydarzeniach, które sprawiły, że miejscowości z gm. Jednorożec trafiły na strony regionalnych i lokalnych gazet (1877-1928).
Poza tym na Facebooku opublikowałam okolicznościową notatkę na temat koncertów wielkanocnych w parafii Jednorożec, które organizowane są już od 11 lat! Tekst linkowałam wyżej. Wystosowałam też - po raz kolejny - apel o pomoc w poszukiwaniu materiałów do historii policji w pow. przasnyskim w okresie międzywojennym.
Kwiecień upłynął pod znakiem przyjemnej, a jednocześnie intensywnej rutyny w wielu aspektach mojego życia. Połowa maja wygląda obiecująco - zapraszam więc na początku czerwca na podsumowanie tego pięknego miesiąca.
Tradycyjnie już zapraszam do grupy facebookowej CZYTELNICY BLOGA "KURPIANKA W WIELKIM ŚWIECIE", by jeszcze szybciej dowiadywać się, co tym razem odkryłam, jaki wycinek przeszłości małej ojczyzny planuję i co dla Was przygotowałam. By dołączyć do grupy, kliknij na grafikę.
Do następnego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz