PODSUMOWANIE listopada 2016

Czas na zebranie wspomnień z minionego miesiąca. Listopad obfitował w wyjazdy archiwalne i kilka wydarzeń, w których brałam udział. Udało mi się też opublikować sześć wpisów na blogu. Zapraszam na nowy post!

Miesiąc minął mi bardzo szybko. Planując pracę na listopad, byłam przerażona, jak dużo spraw powinnam załatwić (szczególnie w pracy). Tymczasem był listopad, nie ma listopada! W sklepach pełno już świątecznych dekoracji, a ja, korzystając z chwili spokoju, dzielę się z Wami moimi chwilami z listopada.

• Jak wspomniałam we wstępie, był to miesiąc wyjazdów na kwerendy archiwalne. W sumie było ich trzy: archiwum parafialne w Jednorożcu na przełomie października i listopada, potem Płock w jeden z listopadowych wtorków (to jedyny dzień w tygodniu, kiedy nie pracuję i mogę sobie pozwolić na wyjazd z Warszawy) i wreszcie ostatnio Łomża. Na ten ostatni wyjazd czekałam szczególnie, ponieważ byłam w tamtejszym archiwum pierwszy raz, a jest to przecież siedziba diecezji łomżyńskiej, co jest szczególnie ważne w przypadku mojej książki o parafii Jednorożec. Uwielbiam wtorkowe podróże! Tyle wspaniałych rzeczy odnajduję, tyle ciekawych dokumentów czytam, spotykam tylu wspaniałych ludzi! Przede mną jeszcze kilka razy Pułtusk i warszawskie archiwa. Zawitam też ponownie do Płocka. Na moim Instagramie, jak też w instagramowym poście: KLIK możecie zobaczyć zdjęcia z moich wypraw.
• Otrzymałam patronat Jego Ekscelencji Księdza Biskupa Janusza Stepnowskiego, Ordynariusza Łomżyńskiego nad moją książką, którą piszę. A piszę o dziejach parafii Jednorożec dzięki stypendium Starosty Przasnyskiego. Projekt zaczyna nabierać konkretnych kształtów, musicie jeszcze trochę wytrzymać, uzbroić się w cierpliwość i już niedługo zobaczycie efekty. Wierzę, że z takim wsparciem będą naprawdę wspaniałe!

• Wzięłam udział w Pikniku Szekspirowskim, organizowanym w mojej szkole w dniu Święta Niepodległości. Od lat co roku wybieramy inny temat przewodni i spotykamy, by w radosny sposób cieszyć się z naszej wolności. W tym roku wybór padł na Szekspira z okazji 400. rocznicy jego śmierci. Atrakcji było wiele: wspaniałe dekoracje przygotowane przez uczniów, przedstawienia, prezentacja nazw klasy (moja klasa nazywa się "Alaska"!) i pyszny poczęstunek. Zdjęcia nawet nie oddają połowy klimatu, jaki panował na spotkaniu. Nie mogę się doczekać kolejnego takiego wydarzenia!

• Byłam gościem na uroczystości 10-lecia Towarzystwa Przyjaciół Chorzel, połączonej z wręczeniem statuetki Superprzyjaciela Chorzel oraz promocją nowego wydawnictwa - jubileuszowego albumu "(Nie)widzialne stugranicze". Co to było za spotkanie! Niesamowita atmosfera, jaka panowała w wypełnionej po brzegi sali, dobitnie świadczyła o tym, jak pozytywne emocje wzbudza działalność tej organizacji. Kiedy patrzyło się na filmy podsumowujące te 10 lat, to aż ciężko było uwierzyć, ile kreatywnych inicjatyw można przeprowadzić gdy tylko się chce. Życzę TPCh kolejnych wspaniałych lat i wielu pomysłów! A tych na pewno im nie zbraknie. Przy okazji spotkania miałam przyjemność odebrać swój egzemplarz nowego albumu TPCh, który wygrałam w Facebookowym konkursie, z czego się niesamowicie cieszę. I słusznie, bo wydawnictwo robi wrażenie. Piękne zdjęcia autorstwa lokalnych fotografów, zarówno początkujących, jak i doświadczonych, ciekawe opisy i mnóstwo wiedzy na temat pogranicznego charakteru gminy Chorzele, który objawia się w wielu wymiarach. Mój tata, który był ze mną obecny na uroczystości, też był zachwycony książką. Z kolei Superprzyjacielem Chorzel została miejscowa 1 Harcerska Drużyna Ratownicza "Sanitas", od lat wspomagająca TPCh we wszystkich ich projektach. 

• Uczestniczyłam w gali wręczenia Stypendium Indeks Start2Star. To już IX edycja! Od dziewięciu lat Fundacja Jolanty i Leszka Czarneckich wspiera zdolną młodzież z niezamożnych rodzin, zapewniając im środki na utrzymanie i rozwój przez cały okres studiów. Miałam szczęście znaleźć się w gronie stypendystów 5 lat temu. Wraz z zakończeniem studiów zakończyłam też program stypendialny. Na gali przyszedł czas na podziękowania. Uczestnicy IV edycji projektu przygotowali filmik z podziękowaniem. Poniżej możecie zobaczyć moją "działkę". Uroczystość ta to piękna chwila, pozwalająca na spotkanie z innymi stypendystami, wymianę doświadczeń, rozmowę przy dobrym jedzeniu i wspomnienia. Mam nadzieję, że nowi stypendyści szybko poczują się w naszym gronie jak w rodzinie. 

• Wzięłam udział w spotkaniu Sekcji Historii Regionalnej SKNH UW, którą założyłam i której jestem przewodniczącą (tak, tak, chociaż skończyłam studia, to nie mogę przerwać uczelnianej pępowiny. Pewnie to wynika z magii Instytutu Historycznego UW). Referat wygłosiła moja koleżanka, która podobnie jak ja interesuje się historią lokalną, ale trochę w innym wymiarze. Zawsze po takim spotkaniu na uczelni, które muszę "zaliczyć" przynajmniej raz w miesiącu, czuję się jak nowo narodzona. To znak, że nie mogę żyć bez uczelni :D Trzeba z tym coś zrobić... ;)

• Miesiąc zakończyłam seansem w kinie "Muranów". Udało mi się załapać na ostatni pokaz filmu "Ae dil hai mushkil" (pol. "Serce nie sługa") w reżyserii Karana Johara, twórcy m.in. "Czasem słońce, czasem deszcz". Na ten bollywoodzki obraz czekałam długo, zaintrygowana trailerem. Niestety nie mogłam być na premierowych pokazach w końcu października. Poczekałam więc miesiąc i udało się! Film podobał mi się, szczególnie w głowie utkwiła mi ścieżka dźwiękowa, której słucham teraz na okrągło. Fabuła pozostawia widzowi trochę niedopowiedzeń i pozwala na samodzielne interpretowanie akcji - takie rozwiązania bardzo lubię. Na pewno jeszcze nie raz wrócę do tego filmu. Podczas kolejnych seansów zawsze odrywam coś, czego wcześniej nie zauważyłam.

LISTOPAD 2016 R. NA BLOGU

Łączna liczba wyświetleń na blogu: 248 834

Liczba wyświetleń na blogu w miesiącu: 9 995

Łączna liczba postów opublikowanych na blogu: 348

Liczba opublikowanych w tych miesiącach postów: 6

Najpopularniejszy post w tym miesiącu: 

Prace badawcze na OH (1302 wyświetlenia)

Najczęściej komentowany post w miesiącu: 

"Profesjonalne podejście do historii polega na ukazywaniu złożoności". Wywiad z dr. Wojciechem Łukaszewskim (4 komentarze)

Liczba obserwatorów bloga: 24

Liczba fanów na fanpage'u bloga na Facebooku: 1 917 (+27) 

Liczba obserwatorów strony "kapliczkowego" projektu: 1 138 (+13).

Wpisy z minionego miesiąca to:

• podsumowanie października 2016 r.: KLIK; 
• czwarty już odcinek serii "Region pod lupą", w której prezentuję moje historyczne felietony z "Kuriera Przasnyskiego": KLIK; 
• wywiad z dr. Wojciechem Łukaszewskim o trudnej historii powojennej, o regionalizmie i profesjonalnym podejściu do badania przeszłości: KLIK; 
• opowieść o Wielkiej Wojnie, która zmieniła "kapliczkowe oblicze" gminy Jednorożec: KLIK; 
• post instagramowy: KLIK; 
• spis nabytków do mojej regionalnej biblioteczki, które również Wam polecam: KLIK.

Do następnego!