Długo myślałam nad tematem na post z tej serii w październiku. Wczoraj przez przypadek trafiłam na informację, że 3 października minęła kolejna rocznica założenia katolickiej organizacji Opus Dei. Niektórzy twierdzą, że jest to katolicki odpowiednik masonerii. I o masonerii będzie właśnie dzisiaj. Do 11 stycznia 2015 r. w Muzeum Narodowym w Warszawie trwa wystawa "Masoneria. Pro publico bono". Ja mam - określmy to - bardzo katolicki stosunek do masonerii, jednocześnie uznając, jako historyk, jej historię. W dzisiejszym wpisie zebrałam dla Was (w sumie, dla siebie też) linki do artykułów i ciekawych wywiadów na temat masonerii. Post ten nie będzie dotyczył tylko Europy, ale i całego świata.
Zapraszam!
W Muzeum Narodowym w Warszawie od 11 września będziemy mogli oglądać wystawę poświęconą masonerii, jednemu z ważniejszych, a nieczęsto przywoływanych składników kultury polskiej i powszechnej, począwszy od XVIII wieku do dnia dzisiejszego. Niezwykła ekspozycja pokaże kształtowaną przez masonerię na przestrzeni wieków wizję świata: polityki, sztuki, społeczeństwa. Blisko 500 dzieł prezentowanych w ośmiu muzealnych salach – zaaranżowanych na wzór drogi wtajemniczenia do loży – zilustruje nie tylko historię i dorobek rodzimej masonerii, nazywanej też wolnomularstwem, lecz także reprezentowane przez nią uniwersalne wartości: wolność, braterstwo, solidarność, tolerancję oraz ideę samodoskonalenia jednostki i całych grup społecznych. Na zwiedzających czekają zaskakujące rozwiązania scenograficzne, multimedialne prezentacje, a także bogaty program wydarzeń towarzyszących. Tak napisano na stronie wydarzenia na Facebooku: KLIK.
Intrygujące, prawda? A czym jest masoneria? Poniżej linki. Polecam najciekawszy film na temat, jaki do tej pory udało mi się znaleźć: KLIK.
I coś do poczytania:
Spojrzenie historyczne: Powstanie i rozwój masonerii do końca XVIII wieku.
Masoneria to bardzo "historyczne" (nie w znaczeniu: przestarzałe, dawne) zjawisko - wiele postaci historycznych, znanych lub mniej znanych, było masonami. Także kobiety. Zobaczcie: KLIK, KLIK... Trochę mnie to przeraża. Jeszcze nie wiem, czy wybiorę się na wystawę w Muzeum Narodowym. Program jest czasem zaskakujący - np. gra miejska o stopniach wtajemniczenia... Jeśli się wybiorę, to tylko w celach informacyjnych. Wspomniałam w tym wpisie o masonerii, ponieważ chciałam podzielić się z Wami wiedzą i opiniami, z jakimi się spotkałam. Proszę o uszanowanie mojego zdania i potraktowanie tego wpisu jako informacyjnego posta o wolnomularstwie w Polsce i na świecie.
A może wolicie coś obejrzeć? Jeśli tak to polecam: KLIK, KLIK, KLIK. I jeszcze więcej informacji: KLIK.
I na koniec trafna opinia: KLIK.
I na koniec trafna opinia: KLIK.
Do następnego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz