Kwiecień zbliża się ku końcowi, dziś przychodzę do Was z kalendarium historycznym. Tekst nie będzie mój (mam coraz mniej czasu wolnego :( ), niemniej jednak serdecznie zachęcam do lektury. A dzisiaj - Irlandia! I to wczesnośredniowieczna :)
Enjoy!
Około roku 1000 cała Europa drżała przed najazdami Wikingów. Niewielu śmiałkom udawało się odeprzeć najazdy walecznych Skandynawów. Jednym z nielicznych był król Irlandii, Brian Śmiały…
W
XI wieku Irlandia składała się ponad stu królestw o różnej
wielkości i znaczeniu: Duibne, Mńscraige, Ui Echach. Składały się
one na heptarchię prowincji: Munster, Leinster, Connacht, Meath,
Ailech, Airgialla i Ulaid. O tytuł arcykróla Irlandii walczyli
rywalizujący ze sobą królowie prowincjonalni. Jednak niewielu
pretendentom udało się go uzyskać. Królestwa Airgialla i Ulaid w
zasadzie nie liczyły się w zmaganiach o arcykrólestwo. Meath
poprzez manewry polityczne również został wykluczony z
rywalizacji. Prowincjonalni królowie mieszali się w sprawy innych
prowincji, co skutecznie przyczyniało się do braku stabilizacji w
owym okresie. Nowe polityczne rozdania prowadziły do rozwoju
niektórych królestw i upadku innych.
Napastnicy i osadnicy
Okres
wikingów w dziejach Irlandii rozpoczął się od sporadycznych
wypraw organizowanych po roku 790. Zakończył się natomiast
zdobyciem przez angielskich Normanów Dublina w 1170 roku. W 795 roku
spustoszono między innymi Inismurray i Inisbofin przy wybrzeżu
północno-zachodnim, a nie później niż w latach 812-813 najeźdźcy
osiągnęli Irlandię południowo-zachodnią. Po roku 820 wikingowie
działali już na wybrzeżach całej wyspy. Atakowali głównie
klasztory. Powodem uporczywego atakowania klasztorów nie była jakaś
szczególna awersja pogan do religii chrześcijańskiej, lecz po
prostu fakt, że tam spodziewano się najbogatszego łupu. W Irlandii
nie istniały bowiem miasta w dzisiejszym rozumieniu tego słowa.
Niektóre klasztory były natomiast czymś w rodzaju miasteczek:
stanowiły zarazem ważne ośrodki polityczne i gospodarcze, nieraz z
większą liczbą mieszkańców. Wydawało się jasne, że to właśnie
tam mogły być zgromadzone znaczne bogactwa.
Na zielono - osady wikińskie znajdujące się na terytorium królestwa Munsteru, pod kontrolą Briana Śmiałego; na czerwono - królestwo Dublina, pod kontrolą wikinga Sigtrygga. Źródło. |
Po
okresie najazdów nastąpiła faza trwałego osadnictwa wikińskiego.
Najsłynniejszym wodzem wikingów z owych lat był Turgesius,
pochwycony w 845 roku przez irlandzkiego króla, Maela Sechnailla i
utopiony w jeziorze. Fala grabieży w latach czterdziestych IX wieku
została w końcu stopniowo powstrzymana przez władców irlandzkich.
Wikingowie zdążyli jednak zadomowić się już na wyspie. Nie dość
jednak tego, bowiem w osadach na wschodnim wybrzeżu wyspy byli oni
już w większości chrześcijanami. W ten sposób zaczęli tworzyć
trwały element społeczeństwa Irlandii, na którą wpływali i
która również na nich wpływała. Porty Irlandii: Dublin, Cork,
Limerick, Waterford, Wexford, zawdzięczają swoje istnienie
Wikingom. Wikingowie stali się częścią normalnego życia na
wyspie. Wiedza o ich wojskowej sprawności i dobrej broni stała się
na tyle powszechna, że dość regularnie najmowano ich do
rozstrzygania wewnętrznych irlandzkich sporów. Źródła nie
wskazują, aby przy tej okazji pojawiały się jakieś moralne opory.
Ale z tego samego okresu datują się również coraz liczniejsze
pokojowe kontakty społeczne i kulturowe, jak np. mieszane małżeństwa
irlandzko–skandynawskie, w których część potomstwa otrzymywała
celtyckie imiona. Jak wskazałem wcześniej, większość z nich
przechodziła także na wiarę chrześcijańską.
Ujarzmieni przybysze
W
końcu IX wieku potęgą na wyspie stało się państwo dublińskie,
lecz w 902 roku wikingowie z Dublina zostali czasowo przepędzeni
przez koalicję państewek irlandzkich. Jednak w 917 roku wikingowie
ponownie zajęli Dublin. Władcy tej prowincji zaczęli snuć wizje
panowania nad wszystkimi wikingami w Irlandii. Wizje te miały
zresztą oparcie w rzeczywistości, bowiem już w połowie X wieku
Dublin był kwitnącym centrum handlowym. Pod rządami Olafa
Sigtrygssona (950-980) miasto rozciągnęło swoje wpływy na spory
okoliczny obszar. Punktem zwrotnym w jego dziejach stała się bitwa
pod Tarą w 980 roku, w której Olaf został pokonany przez Maela
Sechnailla II, króla Meath. W 981 roku obległ on i zdobył miasto
Dublin. W konsekwencji nie tylko odebrał on wikingom ich zdobycze,
ale również nałożył na nich wysoką daninę. Odtąd przybysze ze
Skandynawii odgrywali jedynie drugorzędną rolę w nieustannych
walkach o władzę pomiędzy władcami północnej i południowej
części Irlandii.
W
kolejnych latach Mael Sechnaill II (980-1002, 1014-1022),
reprezentant starej dynastii Ui Neillów, walczył z Brianem Śmiałym
(1002-1014), występującym w imieniu uzurpatorskiej południowej
dynastii Dal Cais. Ten ostatni okazał się silniejszy, postanowił
narzucić swoje zwierzchnictwo innym władcom iryjskim. W bitwie pod
Glen Mama w 999 roku Brian pokonał króla Leinsteru oraz
sprzymierzonych z nim wikingów z Dublina. Trzy lata później Mael
Sechnaill bez walki poddał mu się w Tarze. Brian ogłosił się
imperatorem Irlandczyków. Przez następne dwanaście lat walczył
przeciwko północnemu królestwu Leinster.
Brian Śmiały. Źródło. |
Brian Śmiały
Panowanie
Briana Śmiałego (1002-1014) jako arcykróla Irlandii jest bardzo
istotne dla historii Zielonej Wyspy. W wyniku jego działań
pozostałe irlandzkie rody królewskie nie miały już wyłącznego
prawa do sukcesji na tronie arcykróla. Było to zerwanie z długą
tradycją. Przykład ten szybko zaczęli naśladować inni lokalni
władcy. Wcześniejsza tradycja honorowała króla Tary jako głównego
wodza całej Irlandii, czemu sprzeciwiali się m.in. reprezentanci
rodu Ui Neill z Meath. Dynastia Dal Cais z Munsteru, z którego
wywodził się Brian istniała w przeciwieństwie do swoich
konkurentów, jedynie pół wieku. Brian Śmiały podobnie jak jego
ojciec – Cennetig i brat – Mathgamaina powoli rozszerzał swoje
wpływy.
Jak
już napisałem, w 1002 roku Mael Sechnaill, król Tary panujący
jako arcykról od roku 980, uznał zwierzchnictwo Briana nad północną
częścią Irlandii. W 1002 i 1005 roku Brian podejmował kolejne
wyprawy w głąb kraju. Miały one na celu udowodnienie, że jest
niekwestionowanym władcą Irlandii. Podczas wyprawy w 1005 roku
odwiedził on Armagh, aby podarować tamtejszemu kościołowi
dwadzieścia uncji złota. Potwierdził wówczas również kościelne
zwierzchnictwo nad Irlandią miejscowego hierarchy.
Brian
Śmiały w chwili przejęcia arcykrólestwa miał około
sześćdziesięciu lat. W ciągu dwunastu lat królowania wzmocnił
swoją pozycję w sferze politycznej, militarnej, uzyskał też silne
poparcie ze strony kościoła iryjskiego. Zainicjował odnowę wielu
instytucji kościelnych i naukowych. Okazał się też sprawnym
administratorem – udało mu się m.in. polepszyć komunikację na
wyspie poprzez budowę dróg i mostów. Co ciekawe, przed bitwą pod
Clontarf w Dublinie po raz pierwszy w historii Irlandii zaczęto bić
monetę. Widać w tym jeden z najważniejszych pośrednich skutków
najazdu wikingów na Irlandię.
Starciepod Clontarf i jego znaczenie
Brian
rościł sobie prawo do panowania nad całą Irlandią, łącznie z
miastami wikingów na wschodnich wybrzeżach wyspy. Poprzedni
arcykról, Mael Sechnaill zaapelował do Briana o pomoc w walce z
Leinsterczykami i wikingami z Dublina. Brian wczesną wiosną 1014
roku ruszył na Dublin. Rezultatem wyprawy była bitwa pod Clontarf
stoczona 23 kwietnia 1014 roku. Tradycja irlandzka nazywa starcie
„bitwą Briana”. Odbyła się ona w Wielki Piątek roku 1014.
Przeciwko
Brianowi stanęli ludzie z Północy, Leinsteru oraz dublińscy
wikingowie. Poruszanie się statkiem czy konno, co wcześniej dawało
wikingom przewagę szybkości, stało się już w czasach
wspomnianego starcia elementem sztuki wojennej Irlandczyków.
Podobnie było z uzbrojeniem. Ciężkie miecze, żelazne groty, hełmy
i kolczugi używane wcześniej przez wikingów były od tego czasu
używane także przez Irlandczyków. Można bez przesady powiedzieć,
że w bitwie pod Clontarf obie strony walczyły identyczną bronią.
Z bitwy zwycięsko wyszły wojska Briana.
Battle of Clontarf, płótno Hugh Frazera, 1826. Źródło. |
Wraz
ze zwycięstwem Briana Śmiałego na zawsze przepadły nadzieje
wikingów na dominację nad Irlandią. Ich rola na Zielonej Wyspie
ograniczyło się do miast takich jak: Dublin, Wexford, Waterford i
Limerick. Bój pod Clontarf okazał się paradoksalnie zwycięstwem
tragicznym – zginął Brian i jego najstarszy syn Murehad. Żaden z
synów Briana – nie był tak potężny, aby zastąpić ojca na
tronie Irlandii. Władzę nad całym krajem przejął ponownie Mael
Sechnaill i pozostał arcykrólem aż do swej śmierci w 1022 roku.
Jak opiewała to saga:
Na Irlandii brzegach ostrza mieczy dźwigają,
Metal żółknie od ciosów ostrych włóczni
Naszych zbrojnych panów.
Biły miecze o siebie,
Sigurd padł w bitwie,
Z ran chlusnęła krew ciepła
Padł i Brian - ale on zwyciężył.
Bitwa
pod Clontarf w 1014 roku oznaczała też definitywny koniec wojen z
wikingami. Zdarzały się jeszcze później przypadkowe wyprawy, ale
nie wpłynęły one na walki dynastyczne, które toczono po śmierci
króla Briana. Charakterystyczne jest zresztą, że już bitwa pod
Clontarf była w istocie walką dwóch rywalizujących ze sobą
dynastii irlandzkich. Państwo Munsterskie (Irlandia
południowo-zachodnia) odniosło w nim zwycięstwo nad Leinster
(Irlandia wschodnia na południe od Dublina). Podobnie jak w wielu
innych konfliktach, wikingowie walczyli po obu stronach.
*
* *
Brianowi
przypisywano decydujące zwycięstwo nad wikingami w Irlandii. W
rzeczywistości odniósł je trzydzieści cztery lata wcześniej król
Meathu – Mael Sechnaill II w bitwie pod Tarą. Symptomatyczne jest
to, że król Dublina, Sigtryg Silkeskseg i jego wojsko nie wzięli w
ogóle udziału w bitwie pod Clontarf, rozegranej kilka kilometrów
od miasta. W 1170 roku, wraz z zajęciem Dublina przez Anglików,
zadano ostateczny cios kulturze, której twórcami w tym mieście
byli potomkowie skandynawskich żeglarzy.
Tekst w całości pochodzi stąd: KLIK.
Do następnego! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz