Uwaga studenci! Ważna zmiany, znalazłam dziś artykuł, który NALEŻY przeczytać, to dotyczy każdego z nas :)
Zapraszam!
1 października 2012 r. to dla ponad
1,5 miliona studentów z całej Polski dzień inauguracji nowego
roku akademickiego 2012/2013. Wraz z jego rozpoczęciem na uczelniach zaczną
obowiązywać kolejne zmiany wprowadzane przez nowelizację ustawy o szkolnictwie
wyższym. Oto najważniejsze nowości, jakie czekają studentów w rozpoczynającym
się właśnie roku akademickim.
W przededniu rozpoczęcia nowego roku akademickiego 2012/2013 minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka podpisała wraz z 120 rektorami publicznych i niepublicznych szkół wyższych Kartę Praw Studenta. Zapisano w niej m.in. że student jest najwyższym podmiotem uczelni, każdy student ma równe szanse w dostępie do bezpłatnych studiów na drugim kierunku,
Wszystkie te prawa zostały opisane w nowelizacji ustawy Prawo
o szkolnictwie wyższym, lecz terminy ich wchodzenia w życie są różne. Część z
nich obowiązuje już od jakiegoś czasu, pozostałe – dopiero od 1 października
2012. Jakie więc zmiany czekają studentów i wykładowców w nowym roku
akademickim 2012/2013?
Wszystko na papierze
Do tej pory uczelnie podpisywały umowy określające
prawa i obowiązki obu stron jedynie ze studentami studiów zaocznych
i wieczorowych. W porozumieniach tych zapisywano ile studenci będą musieli
płacić za naukę. Od roku 2012/2013 procedura ta zmienia się i umowy
cywilnoprawne szkoła wyższa – nieważne publiczna czy też prywatna – będzie
miała obowiązek zawierać także ze studentami uczącymi się w systemie
stacjonarnym.
Drugi kierunek po raz ostatni za
darmo
Sporo zmieni się także dla tych studentów, którym
marzy się więcej niż jeden kierunek studiów. Dotychczas na uczelniach
publicznych każdy żak mógł jednocześnie studiować na dwóch (lub kilku)
kierunkach na koszt państwa. W roku akademickim 2012/2013 pojawią się pewne
ograniczenia dla „dwukierunkowców” – tylko jeden kierunek będzie można ukończyć
bezpłatnie.
Z przepisów wynika, że płacenia unikną osoby
przyjęte na drugi kierunek przed 1 października 2012 r. Płatne będą dopiero te
studia, na które dana osoba zostanie przyjęta po tym terminie. W praktyce
oznacza to, że zapłacą ci studenci, którzy drugi kierunek rozpoczną od semestru
letniego w 2013 roku lub od roku akademickiego 2013/2014.
Każdy student, który rozpocznie studia na drugim
kierunku później niż 1 października 2012 r., musi liczyć się z tym, że oceniane
będą jego wyniki w nauce. Po dwóch semestrach bezpłatnie studia będą mogły
kontynuować tylko te osoby, które otrzymają rektorskie stypendia za bardzo
dobre wyniki w nauce. Jeśli jednak średnia ocen będzie zbyt niska, student
będzie zmuszony zapłacić czesne. Dotyczy to także płacenia wstecz, za pierwszy
rok studiów równoległych.
Zmieniasz kierunek? Zapłacisz!
Co więcej, z kosztami musi liczyć się też student
uczelni publicznej, który zmieni kierunek na studiach dziennych. Bezpłatnie
można będzie studiować bowiem przez sześć semestrów na studiach licencjackich i
cztery na magisterskich oraz dziesięć semestrów na jednolitych magisterskich.
Jeżeli więc ktoś nie zaliczy któregoś roku studiów lub zmieni kierunek, to za
każdy dodatkowy semestr nauki będzie zmuszony zapłacić, mimo że studiuje na
uczelni publicznej. Opłaty są wysokie - w zależności od szkoły wyższej,
powtarzanie roku to koszt rzędu 1-6 tys. zł.
Kierunek interdyscyplinarny – co to
znaczy?
Kolejną zmianą w szkolnictwie wyższym, która
wchodzi w życie wraz z rozpoczęciem roku akademickiego 2012/2013, jest
możliwość tworzenia przez uczelnie nowych kierunków. Dotychczas uczelnie
ustalając ofertę edukacyjna, sztywno trzymały się listy kierunków przed laty
ustalonych przez ministerstwo.
Podczas rekrutacji na studia w roku
akademickim 2012/2013 wśród najpopularniejszych (i najbardziej obleganych)
kierunków niezmiennie królowało prawo, rachunkowość oraz kierunki lekarskie. W
czołówce tych najchętniej wybieranych znalazły się również psychologia i
dziennikarstwo, gdzie o jeden indeks rywalizowało nawet kilkanaście osób.
Popularne były także kierunki ekonomiczne: finanse i rachunkowość.
Interdyscyplinarne kierunki, które będą tworzyć
uczelnie, w większym stopniu odpowiadać będą na potrzeby rynku, a tym samym
sprawią, że ich absolwentom łatwiej będzie znaleźć pracę. Jak dotąd, wymagania
pracodawców często rozmijały się z wiedzą i umiejętnościami studentów, co bez wątpienia
przekłada się na aktualną sytuację na rynku pracy – pod
koniec czerwca 2012 r. w urzędach pracy zarejestrowanych było blisko 2 mln osób
bezrobotnych, a co dziewiąty miał dyplom wyższej uczelni (dane Ministerstwa
Pracy).
Ponadto, uczelnie będą miały obowiązek monitorować
losy swoich absolwentów. Ma to umożliwić ocenę oferty edukacyjnej i kształcenia
studentów przez uczelnię pod kątem tego, czy łatwo jest im odnaleźć się na
rynku pracy i znaleźć satysfakcjonujące i dobrze płatne zatrudnienie w jak
najkrótszym czasie po zakończeniu studiów.
Kilka groszy do
studenckiej kieszeni
Zmiany pojawią się także w systemie stypendialnym.
Do tej pory państwo przekazywało uczelniom pieniądze, te zaś dzieliły je na
dwie części – jedną przeznaczając na stypendia naukowe dla najzdolniejszych,
drugą – studentom z biedniejszych rodzin. W efekcie do grupy naukowych
stypendystów często trafiały osoby z przeciętnymi ocenami i osiągnięciami
naukowymi, a brakowało pieniędzy na stypendia socjalne. Od października te
proporcje się zmieniają i 60 proc. ogólnej sumy państwowych dotacji
przeznaczonych zostanie właśnie na pomoc dla najuboższych.
Stypendium socjalne przyznawane będzie studentom,
których miesięczny dochód na osobę w rodzinie nie przekracza 780 zł netto
(dotąd wynosił on 602 zł miesięcznie). Dodatkowo, od tego roku stypendium
socjalne może być zwiększone o dodatek mieszkaniowy. Dotychczasowe stypendium
za wyniki w nauce zastąpiło stypendium rektora – uczelnie mogą je przyznawać
nie tylko na podstawie średniej ocen, ale również w oparciu o szczególne
osiągnięcia naukowe, artystyczne czy sportowe.
Od roku akademickiego 2012/2013 studenci i
doktoranci mogą także starać się o nowe stypendium ministra za wybitne
osiągnięcia. W ciągu roku akademickiego może je otrzymać 1000 studentów i 100
doktorantów. Nowe stypendia będą wynosić maksymalnie 15 tysięcy złotych dla
studentów oraz 25 tysięcy złotych dla doktorantów i będą wypłacane jednorazowo.
Co więcej, można je będzie łączyć ze stypendium rektora.
*********************************************************************************************************
WAŻNY NEWS!!!
Dziś dostałam maila takiej treści:
Witaj,
Dziękujemy za udział w Konkursie „Moje Stypendium
– Opowieści stypendialne”.
Do Konkursu zgłoszono 63 prace. Jury, w skład
którego weszli dziennikarze, przedstawiciel MEN i przedstawiciele
Organizatorów, biorąc pod uwagę kryteria konkursowe, dokonało oceny nadesłanych
prac. Na tej podstawie, powstał Ranking Jury i lista 10 finalistów.
Finałowe prace:
- Felieton Aleksandry Chrupek i Natalii Krawczyk
- Blog Sabiny Niemiec
- Blog Iwony Perek
- Film Jarosława Kamińskiego
- Blog Katarzyny Zielińskiej
- Foto-blog Mateusza Zaparta
- Film Miłosza Boronia i Aleksandra Jantasa
- Foto-blog Natalii Strokowskiej
- Reportaż fotograficzny Pauliny Jaskulskiej
- Blog Wojciecha Zycha
Mamy nadzieję, że Ci którzy nie znaleźli się w
gronie finalistów, wystartują w kolejnej edycji Konkursu.
Finaliści od 1 do 15 października 2012 r. będą
walczyć o głosy Internautów. Zapraszamy do głosowania tutaj.
Następnie, po zakończeniu głosowania, podstawie
Rankingu Internautów i Rankingu Jury, zostaną wyłonieni laureaci Konkursu,
których poznamy podczas gali 30 października 2012 r. w Warszawie. Wszystkich
uczestników Konkursu, już teraz serdecznie zapraszamy do udziału.
Z pozdrowieniami,
Fundacja Dobra Sieć
MEANS: nie przeszłam dalej.....
Szkoda, wielka szkoda....
:(
Ale jak już zapowiedziałam wcześniej, nie usunę bloga i będę kontynuować prowadzenie go, dodawanie wpisów, będę odpisywać na Wasze komentarze i wiadomości. Pokażcie mi, że to, co robię, jest ważne, że to doceniacie, ok? :)
Wtedy będę pewna, że jest sens nadal to ciągnąć :P
W najbliższym czasie, w wolnej chwili, zmienię zapewne nazwę bloga i może jego formę, ale nadal będę z Wami i dla Was :)
Może zajmę się tu także innymi rzeczami, które mnie interesują? :D
Dziś mówię Wam "do następnego!" na ostrą nutę :)
zaczynam obserwować bo mi się to w przyszłości na 100 % przyda a opisujesz to naprawdę fajnie ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńdziękuję za miłe słowa :) jesteś pierwszą obserwującą, gratuluję :D pozdrawiam serdecznie! :)
Usuń